Restauracja jednym słowem słaba. Zacznę od początku:
.Wystrój mocno tandety, wchodząc wita mnie hindus (właściciel). Siadam do stolika podchodzi miła brunetka. Hindus stoi nad nią i patrzy jej na ręce. Wybieram z karty kilka dan głównie placki i dania z pieca. Gdy kelnerka przyjmuje zamówienie hindus nadal stoi…
Wydaje się wszystko ok jak na pierwszy rzut oka.
Lecz dostaje zupę (25zł) mała miseczka z jedną krewetką i bladym kolorem. Oprócz ostrego smaku nie przypominało to tajskiej zupy TomYumTaley….
Dania z pieca niczym nie zwykłym mnie nie ujęły. Po pierwsze małe porcje za dużą kasę.
Hindus non stop wszytko nadzoruje. Patrzy się ludziom w talerz i kelnerkom na ręce. Poza tym strasznie głośno gada z kolegami na kuchni,skąd dobiegają śmiechy..
Zapłaciłem 120 zł i wyszedłem nie zadowolony. Jednym słowem nie polecam są inne lepsze tego rodzaju restauracje. Spice Garden restauracją bym nie nazwał, a raczej barem jakimś.
Opinie o Spice Garden
KrzysiekPestrzyk
| #
Restauracja jednym słowem słaba. Zacznę od początku:
.Wystrój mocno tandety, wchodząc wita mnie hindus (właściciel). Siadam do stolika podchodzi miła brunetka. Hindus stoi nad nią i patrzy jej na ręce. Wybieram z karty kilka dan głównie placki i dania z pieca. Gdy kelnerka przyjmuje zamówienie hindus nadal stoi…
Wydaje się wszystko ok jak na pierwszy rzut oka.
Lecz dostaje zupę (25zł) mała miseczka z jedną krewetką i bladym kolorem. Oprócz ostrego smaku nie przypominało to tajskiej zupy TomYumTaley….
Dania z pieca niczym nie zwykłym mnie nie ujęły. Po pierwsze małe porcje za dużą kasę.
Hindus non stop wszytko nadzoruje. Patrzy się ludziom w talerz i kelnerkom na ręce. Poza tym strasznie głośno gada z kolegami na kuchni,skąd dobiegają śmiechy..
Zapłaciłem 120 zł i wyszedłem nie zadowolony. Jednym słowem nie polecam są inne lepsze tego rodzaju restauracje. Spice Garden restauracją bym nie nazwał, a raczej barem jakimś.