Opinie o Momo-Smak Kuchnia Tybetańska

• 

  sds

  26 marca 2013, o godzinie:12:43 | #

  Byłam w Nepalu, Chinach Indiach i powiem szczerze, że w Momo-Smak znalazłam ten sam smak i nastrój. Muzyka z Tybetu, orientalne wzory na ścianach i tybetański kucharz gotujący na parze moje zamówione pierogi. Czekałam 15 min popijając dobrą herbatę. W Himalajach pierogi gotowane są na parze więc zachowują smak (w wodzie wszystko jest wypłukane i nijakie, pozbawione witamin i smaku), smażone i pieczone z użyciem oleju to katastrofa – wie to każdy trochę ogarnięty. Momo nie szkodzą na mój słaby żołądek. Dla dzieciaków pychota i rewelacja, a wszystko w bambusowych koszykach Dobry obiad za parę groszy dla całej rodziny. Jak kto nie jadł takich pierogów to się zdziwi, że można zrobić całkiem nowe smaki pierogowe. Dobrze, że teraz taka moda na pierogi, słyszałam, że ma powstać cała sieć tych pierogarni w Polsce. Nareszcie coś zdrowego, co może konkurować z fast-foodami. Często jestem w pierogarni na Ząbkowskiej (blisko mieszkam) i też polecam. Magda